26 listopada 2021, Prof. J. Musiał, Aktualności

Przewlekłe leczenie przeciwzakrzepowe po pierwszym niesprowokowanym epizodzie żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej

Pierwszy epizod żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej (ŻChZZ) niesie ze sobą ryzyko jej nawrotu. Ryzyko to zależy bezpośrednio od współwystępowania dodatkowych czynników wywołujących ŻChZZ (provoking factors) w chwili rozpoznania. Czynniki te podzielono na stałe i przejściowe oraz większe i mniejsze. Ich dokładne omówienie znajdzie Czytelnik w artykule poglądowym opublikowanym ostatnio w Acta Haematologica Polonica [1]. Ryzyko nawrotu ŻChZZ po zaprzestaniu leczenia przeciwzakrzepowego u chorego, u którego epizod ŻChZZ został wywołany dużym zabiegiem chirurgicznym, czy poważnym urazem będzie wynosił po roku ok. 1%, a po 5 latach zaledwie 3%, ale już u osoby, u której w chwili rozpoznania ŻChZZ nie można wykryć żadnego czynnika wywołującego (niesprowokowana ŻChZZ) to ryzyko wynosi odpowiednio ok.10% i aż 30%. Przy czym, ryzyko nawrotu będzie narastało w czasie w ten sam sposób, bez względu na to, po jakim okresie (6, 12, czy 18 miesięcy) zaprzestaniemy leczenia przeciwzakrzepowego [2]. Z drugiej strony leczenie przeciwzakrzepowe obciążone jest istotnym ryzykiem krwawienia, w tym groźnych dla życia krwawień do centralnego układu nerwowego.

Ten artykuł jest dostępny dla zarejestrowanych użytkowników.

Szanowni użytkownicy,
informujemy, że część materiałów udostępnianych na stronie Hemostaza.edu.pl jest przeznaczona wyłącznie dla lekarzy. Wynika to z regulacji prawnych, do których musimy się stosować.

Przewlekłe leczenie przeciwzakrzepowe po pierwszym niesprowokowanym epizodzie żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej