Przewlekłe leczenie przeciwzakrzepowe po pierwszym niesprowokowanym epizodzie żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej
Pierwszy epizod żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej (ŻChZZ) niesie ze sobą ryzyko jej nawrotu. Ryzyko to zależy bezpośrednio od współwystępowania dodatkowych czynników wywołujących ŻChZZ (provoking factors) w chwili rozpoznania. Czynniki te podzielono na stałe i przejściowe oraz większe i mniejsze. Ich dokładne omówienie znajdzie Czytelnik w artykule poglądowym opublikowanym ostatnio w Acta Haematologica Polonica [1]. Ryzyko nawrotu ŻChZZ po zaprzestaniu leczenia przeciwzakrzepowego u chorego, u którego epizod ŻChZZ został wywołany dużym zabiegiem chirurgicznym, czy poważnym urazem będzie wynosił po roku ok. 1%, a po 5 latach zaledwie 3%, ale już u osoby, u której w chwili rozpoznania ŻChZZ nie można wykryć żadnego czynnika wywołującego (niesprowokowana ŻChZZ) to ryzyko wynosi odpowiednio ok.10% i aż 30%. Przy czym, ryzyko nawrotu będzie narastało w czasie w ten sam sposób, bez względu na to, po jakim okresie (6, 12, czy 18 miesięcy) zaprzestaniemy leczenia przeciwzakrzepowego [2]. Z drugiej strony leczenie przeciwzakrzepowe obciążone jest istotnym ryzykiem krwawienia, w tym groźnych dla życia krwawień do centralnego układu nerwowego.
Szanowni użytkownicy,
informujemy, że część materiałów udostępnianych na stronie Hemostaza.edu.pl jest przeznaczona wyłącznie dla lekarzy.
Wynika to z regulacji prawnych, do których musimy się stosować.
